!!NOWY POST!!
Może nie każda z Was o tym wie, ale jestem ogromną fanką programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”. Wierze w mądre dobieranie part, w to, że jak oboje ludzi chce i o czymś naprawdę marzy, może się dogadać i stworzyć super relacje. Pokazuje to ileś par, które w tym eksperymencie doświadczyły czegoś więcej i znalazły miłość i przyjaźń. Oczywiście wiem, że ten format ma zarówno przeciwników jak i zwolenników, ale każdy ma przecież prawo do własnego zdania.
Mnie ten program zainteresował z czysto psychologicznego, emocjonalnego i społecznego punktu widzenia. Oglądam każdą edycję, śledzę losy bohaterów i trudno nie zauważyć w losach tych wygranych, masy analogii. Coś więc musi być w tym, że aby nam się udało, muszą zostać spełnione pewne warunki. Gdy się nam jednak nie udaje, niekoniecznie powinniśmy zwalać winę na ekspertów czy kamery- wystarczy pamiętać, że dopasowanie ludzi, których relacja ma szansę to jedno a czynnik ludzki (który ciężko przewidzieć), to zupełnie inna kwestia.
Chciałabym chyba zacząć od tego, co zdecydowanie pomogło tym, którzy zostali w związkach małżeńskich, bo ma to zdecydowanie odniesienie również do normalnego życia, poznawania się, randkowania i szukania partnera na resztę życia. Być może okaże się, że jak to zwykle bywa, najciemniej jest pod latarnią i rzeczy, które wydają się oczywiste, czasem nam umykają. Wypunktuje więc to, co sama zauważyłam J
- Fokus na partnera
Skupienie się na drugiej stronie, na tym by ją poznać, zrozumieć, odkryć. Postaranie się by dowiedzieć się o niej jak najwięcej, umieć ją zrozumieć, umieć postawić się w jej sytuacji, nauczyć wspólnego języka i „czytania siebie”.
- Szczerość
Jeden z najważniejszych punktów. Szczerość w zachowaniu, rozmowach, dzieleniu się swoimi uwagami. Niezamykanie na drugą stronę, nieuciekanie w swoje „ja”, strachy, obawy, kompleksy. Pokazanie siebie takim jakim jestem.
- Wspólny cel
Jeśli oboje nie macie takiego samego celu w związku, życiu, małżeństwie to ciężko będzie się wam dogadać.
- Maksymalne wykorzystanie czasu we dwoje.
Te osoby, które w programie na maska wykorzystały dany im czas, był ze sobą, próbowały różnych rzeczy, chciały się jak najlepiej poznać, jak najwięcej dowiedzieć czy sprawdzić, wychodziły na tym najlepiej. Nie da się zbudować relacji bez czasu we dwoje, bycia razem, zachłanności na siebie.
- Dojrzałość
Jeśli decydujemy się na poważną relację czy małżeństwo, to powinniśmy nie tylko być w tym konsekwentni, ale przede wszystkim świadomi, na co się piszemy. Jeśli ktoś jednego dnia bierze ślub a za tydzień stwierdza, że to nie dla niego, to wg mnie jest niepoważny, niedojrzały i egoistyczny.
- Troska, empatia, odpowiedzialność za partnera i myślenie o jego uczuciach.
A co rozwala te relacje?
– brak rozmowy,
– niedojrzałość,
– brak empatii,
– brak szczerości,
– niewielka determinacja,
– zamykanie się w sobie,
– egoizm,
– niepoważne podejście do związku i uczuć,
– nierozwiązane problemy z przeszłości
Niezależnie od tego czy poznamy się na ślubnym kobiercu, czy dużo, dużo wcześniej, aby stworzyć udany związek, musimy się postarać, spiąć tyłek i zapracować na tą relację. Jeżeli ktoś tego nie rozumie, nie zdaje sobie sprawy z tego, że nie otrzyma od nikogo gotowej relacji uszytej na miarę jego oraz jego oczekiwań, nigdy takowej nie stworzy. Każda para musi się siebie nauczyć, dotrzeć, poznać i dopiero wtedy ma szansę na zbudowanie czegoś trwałego i dającemu obojgu szczęście i miłość.
Monik says
Jak nie ma miłości, to nici ze związku. Zainteresowanie jest potrzebne. Jak zauważyłam u jednej pary, tego zainteresowania zabrakło z jednej strony. Pamiętam takie zdanie z jednego serialu :,, każdy woli prawdziwą miłość od udawanej”.
Karo Again says
Dokładnie tak! :)