Nie ma co ukrywać- większość z Was czyta tego bloga dlatego, że ktoś złamał Wam serce, zawiódł, zostawił, skrzywdził. Szukacie tu pocieszenia, rad jak poradzić sobie z tą sytuacją, jak znowu do niej nie dopuścić, przestać rozpaczać, ale prawda jest taka, że są faceci, po których zwyczajnie nie ma co rozpaczać. To Ci, którzy na to nie zasługują i na których szkoda Twoich łez, nerwów i zdrowia. Jacy dokładnie? O tym niżej.
Facet, który był z Tobą dla zabawy i seksu.
Jesteś fajna, kontaktowa, ładna, zadbana, masz coś do powiedzenia i świetnie się prezentujesz. Dla wielu mężczyzn to ideał, są jednak tacy, którzy szukają jedynie partnerki, z która będą mogli spełniać swoje fantazje, mieć ją na każde zawołanie bez ryzyka, że ona poczuje się jak dziwka- nazywają ją wtedy swoją dziewczyną. Cóż, cholernie przykra sprawa. Można jednak takiego delikwenta rozpoznać wcześniej i samej w odpowiednim czasie wymiksować się z toksycznego układu- problem jednak w tym, że my kobiety wypieramy z głowy sygnały i znaki ostrzegawcze. Jesteśmy mistrzyniami w tłumaczeniu sobie różnych rzeczy i bagatelizowaniu oczywistości ze strachu.
Mężczyzna bez szacunku.
Pan, który Cię nie szanuje i może się to objawiać wieloma rzeczami. Nieszanowaniem Ciebie jako osoby, człowieka, kobiety. Nieszanowanie Twojego czasu, pasji, zainteresowań, marzeń. Brak szacunku dla Twoich bliskich, rodziny, przyjaciół i znajomych oraz osób na których zwyczajnie Ci zależy. Nietraktowanie Ciebie serio i odpowiednią troską stosowną dla partnera, kochającego swoją kobietę. Jeśli on nie umie szanować Ciebie, Ty nie masz powodu do szanowania jego a przede wszystkim bycia z nim- niech znika!
Naciągacz, złodziej, kłamca.
Bardziej stosownym jest pójście na kolanach do Częstochowy w ramach dziękczynienia niż płakania po takim padalcu. Ten typ mężczyzny nie tylko może Cię zniszczyć przysparzając Ci masy zmartwień i kłopotów, ale również narazić na szwank Twoje zdrowie psychiczne i fizyczne. Manipulacje i kłamstwa w związku to mieszanka wybuchowa. Niewiele więcej trzeba by wydarzyła się tragedia. Jeśli dodatkowo do tego wszystkiego dochodzi jeszcze nałóg, może wydarzyć się wszystko. Płakanie w tym wypadku, jest kompletnie nie na miejscu moje drogie panie.
Damski bokser.
Jeśli kobieta płacze po utracie mężczyzny, który stosował wobec niej przemoc fizyczną, psychiczną lub każdą inną, sama kwalifikuje się do leczenia. Kilkukrotnie słyszałam tłumaczenia kobiet pt.: „taka już jestem”, „jestem typem kobiety do bicia”, „on nie chciał, ja go kocham” i inne. Takie zachowanie wskazuje na to, że obie strony powinny iść do specjalisty i to jak najszybciej. Nie jest to absolutnie normalne zachowanie a użalanie się nad sobą a tym bardziej „stratą” tego typu „ukochanego” … Zostawiam bez dalszego komentarza.
Strata ukochanego, koniec związku, trudne rozstanie, zawód…to może boleć i boli, bo wiąże się z drastycznymi zmianami i tym, że ktoś na kim nam zależało znika z naszego życia. Nie zawsze jest to jednak powód do rozpaczy. W wymienionych wyżej przypadkach, to wręcz błogosławieństwo, krok który same powinnyśmy zrobić widząc z kim jesteśmy.
Witam
Mieszkam w Niemczech i ja niestety miałam faceta ktory zawierał te wszystkie cechy – na szczescie rozeszlam sie. Lecz niestety on nie umie sie z tym pogodzic. Po pobiciu mnie, zlosilam go na policje. Dostal zakaz zblizania sie. Niestety nie skutkuje. Ostatnio włamał mi sie do mieszkania kradnac mi dokumenty i klucze. Oczywiscie idiote zglosilam. Myslalam ze psychicznie nie wytrzymam – chcialam go osobiscie dorwac w rece i …. Niewiem czy nie zalowalabym.
Wszystko co opisujesz zgadzam sie z Toba na 100%. Nawet niewiesz ile racji masz w Tym co piszesz. Uwielbiam czytac to co piszesz… Uspakajają mnie po tym co przechodze. W nich znajduje spokoj, cisze i poprawiam swoj psychiczny stan – kiedyjac go na wlasciwy tor.
Pozdrawiam.
To prawda człowiek się uspokaja, daje wiele do przemyśleń.
Niestety mój były partner jak tak go można nazwać również posiadał te wszystkie cechy. Odeszłam po ośmiu latach jak złamał mi palca i uszkodził kolano. Nie płacze po nim bo go szczerze nie nawidze i wiem, że zmarnowałam swój cenny czas.
Czytając … Tak na prawdę poznaję siebie-dzieki Tobie
Dziękuję
A ja byłam dla zabawy , szkoda że w porę się nie zorientowałam a powinnam. Ślepota mnie dopadła, teraz ponoszę tego skutki. Najgorsze jest to że nie mam pojęcia jak z tego wyjść pracujemy razem
To zdumiewające jak wiele nas jest w tej samej sytuacji :(
W lipcu rozeszłam się już drugi raz z mężem, który oprócz bicia to miał wszystkie cechy opisane wyżej. Niestety był moim pierwszym facetem, byłam z nim 14 lat ale do niego nie dociera fakt, że chcę ułożyć sobie życie bez niego. Niestety zaczął znów przyjeżdżać, namawiać mnie a ja nie potrafię mu odmówić.. Nie chcę do niego wrócić, ale robię coś zupełnie innego. Jak mam poradzić sobie z tym? Kocham go tak bardzo, że nie wyobrażam sobie życia bez niego.. Skąd w lipcu miałam tyle siły, żeby odejść a teraz ne potrafię mu się oprzeć? Przez dwa miesiące nie mieliśmy nawet kontaktu ze sobą. Dodam jeszcze, że mamy dwójkę dzieci. Co mam z tym zrobić? Doradźcie coś błagam..
No cóż. Typowy przykład kobiety kochającej za bardzo. I właśnie tutaj jest odpowiedź. KOBIETY KTÓRE KOCHAJĄ ZA BARDZO to książka napisana dla takich jak ty… Nie martw się, to nie znaczy, że tak już musi zostać. Popatrz na swoje dzieci. Czy one chcą tak żyć? Ach i kolejna sprawa. Ty go nie kochasz. Wydaje ci się. W środku gdzieś dawno już przestałaś. Tak na prawde to on tobą manipuluje. Taki facet jest jak rak, który toczy całą twoją rodzinę, do której on nie powinien dawno należeć. Każde jego słowo to kłamstwo (po za tym że musi na kibelek i
chce jeść )Jakie chcesz żeby byly twoje dzieci? żeby biły swoje żony czy były bite przez swoich pseudo-facetów? Czy może zeby miały dobre życie? Zadawja sobie to pytanie za każdym razem kiedy znow mu będziesz chciała ulec. Tacy ludzie są bardzo inteligenti i wiedzą dobrze jak manipulować i podporządkować sobie kobietę. Nawet jak myślisz czasem że on jest zwykłym dupkiem to ten cwaniak tak potrafi cię zbajerować że koniec końców to ty dajesz dupy a on tobą pomiata. Fajna pewnie z ciebie dziewczyna. Nie daj się sobą pomiatać. Upuść to gówno niech sobie paruje gdzie indziej.
To ja mialam 3 w jednym… Najgorsze ze mamy dziekco i tylko ono na tym ucierpi. Oczywiscie wedlug niego ja jestem nienormalna i nie da sie ze mna zyc. Nie spotkalam nigdy nikogo tak zaklamanego i nieszanujacego jak on. Teraz swiezo po rozstaniu zrozumialam ze nie byl warty niczego. Straciłam 4 lata zycia, kilkadziesiąt tysięcy, poczucie wlasnej godności a moja samoocena spadła dzięki niemu do zera. Wierzę ze teraz moze byc już tylko lepiej bo skreslilam go zbyt pozno ale ostatecznie…
Emka mogłabym się jakoś z Tobą skontaktować? Mam to samo
Manipulacje i kłamstw to jest to co mi się przydarzyło po 5 latach związku, a dokładnie wszytko wyszło po 3 miesiącach po ślubie, zaczęło się od tego ze najpierw mnie zdradziła z dwoma typami a w między czasie planowała się mnie pozbyć żeby ułożyć sobie życie z inny I to zaledwie po 3 miesiącach po ślubie!, a pomyśleć że byliśmy uważani za udaną parę. Wszytkie jej kłamstw wyszły po ślubie jaka była wcześniej i nic się nie zmieniło, wprowadziła mnie tylko w długi, zabrała dziecko I Nara. Takie podziękowanie dostałem od niej za wszystko.
Mówi się tutaj dużo że nie faceci nie szanuja kobiet, a co dostają jak im się daje gwiazdkę z nieba?? Nóż w plecy…
Później się dziwicie że faceci mają takie podejście do kobiet…
Jak maja nie które za dobrze to im odwala…
Więc ja uważam że trzeba na pierwszym miejscu siebie postawić, jeżeli ktoś tego nie akceptuje to jego problem. Trzeba miec szacunek do siebie przedewszytkim I nie dać się manipulować innym inaczej skończycie jak ja( stracone lata życia, długi i mógłbym tak wymieniać…)
Tak więc szacunek do siebie przedewszytkim i nie dać się manipulować !
Karma zawsze wróci do takich osób….
W pełni się zgadzam… Niestety niektórzy nie zasługują na „gwiazdkę” a nie można zapominać o sobie samym.
Moj były mąż. Na szczęście juz były . Wszystkie cechy poza seksem i zabawa . Ani żaden fajny z nim seks ani zabawa . Alkoholik który bawił sie sam z butelka wódki . Współczuje kobietom które spotka … chciałabym je ostrzec wszystkie . Bo zniszczą sobie z nim wszystko . Szkoda nas kobiet dla takich prostaków alkoholików psycholi .
Niestety tak to jest prawda . Kobieta kocha za bardzo i walczy o rodzinę jest zmanipulowqna „mężem” który obiecuję a okazuje się że znowu jego słowa to pustka. Życzę dużo cierpliwości i nie patrzenia na to co było.
Kobiety dają sobie dużo wmówić i ślepo idą w ogień. Nie uczą się na błędach i wciąż powielają te same schematy jak dzieci
To co trzeba zrobić by nie wchodzić 2 raz do tej samej rzeki?Ma się w ogóle o faceta nie starać?
A ja byłam chyba też dla zabawy… Prawie 3 lata… Zamknął za mną drzwi… Po czym znalazł sobie pannę z mojej małej miejscowości… Jakby tylko tam były dziewczyny… Obym go nigdy nie spotkała…
Przykre,ale czas leczy rany i najgorzej jak facet obiecuje złote góry,pierścionek,ślub,a romansuje z inną na boku za naszymi plecami
Dlaczego facet obiecuje złot góry na początku znajomości,mówi,że mnie kocha,że kupi brylanty i pierścionki,a po czasie zapada się pod ziemię i mówi,że nagle nie ma czasu na spotkania,miłe randki, jak dawniej ani nie dzwoni ani nie piszę pierwszy?:(:(
Dlaczego jak kobieta się stara,staje na rzęsach by było dobrze i go kocha to facet to olewa i ma to daleko gdzieś i romansuje z inną na boku?:(:(:(