Kochani, przeprowadziłam zmiany, zmiany, zmiany… Rozwój bloga i tempo przybywających czytelników spowodowało, że postanowiłam zainwestować w niego i umożliwić Wam korzystanie z tego miejsca w najwyższej możliwej jakości. Na pewno zauważyłyście nowy, przejrzysty szablon, na którego znalezienie, wybranie i zakup poświeciłam masę czasu. Pojawiły się również nowe podstrony, żebyście trochę więcej o mnie wiedziały ( bo już czasem nie nadążam odpisywać na temat szminek, sukienek czy tego w jakiej sieci mam tel ;) ). Mam nadzieje, że teraz będzie się Wam milej i łatwiej czytało bloga a nowa, bardzo prosta estetyka, przypadnie Wam do gustu.
Dodatkowo pojawiły się też inne nowości czyli eBook, który możecie sobie pobrać z zakładki „ o mnie” pt: „ Jak naprawić swoje życie w 5 krokach” oraz coaching ze mną. Jeśli chodzi o eBooki, to chce je dla Was pisać i poruszać w nich przeróżne tematy, tak byście miały szanse otrzymać gotowy materiał w pigułce- idealny do wykorzystania i wprowadzenia w życie krok po kroku za symboliczną kwotę. Odnośnie coachingu- wprowadziłam go, ponieważ chcę, byście miały możliwość zajęcia sobie czasu ze mną tylko dla siebie. Mogły wykorzystać moją wiedzę, zdobyte umiejętności by sobie pomóc, coś przepracować, rozwiązać. Specjalnie w tym celu, powstał sklep. Spotkał się on już z falą hejtu, żali i pretensji, o których mogę powiedzieć jedno- przykro mi i wstyd za takie podejście niektórych osób.
Blog się nie zmieni, jego formuła również. Nadal dla Was piszę nowe posty, przynajmniej dwa razy w tygodniu (środa i niedziela), nadal nagrywam filmiki, motywuje, wrzucam cytat na każdy dzień, pomagam jak umiem. Czym innym jest jednak pomaganie 100 czy nawet 500 osobom a czym innym prawie 11 000 (kochani właśnie tak, jest Was już prawie 11tyś!! ). Wymaga to ode mnie masy czasu, energii, poświęceń, inwestycji czyli mówiąc w prost- kosztów oraz zdrowia. Tego psychicznego w szczególności, ponieważ słuchanie dzień za dniem nie raz dramatycznych historii, korespondowanie czasem po kilka godzin z kimś czy radzenie, jest cholernie ciężkie. Przez to właśnie, znowu wracam na terapię- by móc to udźwignąć i nie wpaść znowu w depresje.
Ta strona wymagała i wymaga ode mnie masy czasu, poświęcenia, siły psychicznej i nakładów finansowych, bo to, że możecie z niej za darmo korzystać, czerpać stąd i tu być, nie znaczy, że mnie to nie kosztuje- kosztuje. Dlatego właśnie powstał sklep a w nim będą się pojawiały różne produkty, których zakup jest DOBROWOLNY. Jeżeli jednak kogoś z Was boli, że za swoją dodatkową pracę, czas, energią i usługi, które w nim proponuje, chcę zapłaty, to może jest to moment by opuścić naszą społeczność. Chciałabym aby były z nami tylko osoby życzliwe, otwarte, światłe i przede wszystkim, szanujące innych oraz ich pracę i pomoc. Bez tego chyba się nie dogadamy. Bo jeśli dla kogoś płacenie za usługę i pracę jest „obrzydliwe”, jest „komerchą” i „przesadą”, to proponuje byście od jutra, chodzili do swoich miejsc pracy charytatywnie.
Jest mi cholernie przykro za takie głosy i komentarze, ale byłam świadoma, że czasem niewyparzony język, zawiść i bezmyślność jest w stanie wziąć górę nad rozsądkiem niektórych ludzi. Ja tak czy siak, chce dalej robić swoje. Będę dla Was pisać, dopingować Was, przesyłać pozytywną energię, pomysły na wyjście z przeróżnych zawiłych sytuacji oraz rozwijać Rozwiedzioną. Mam nadzieję, że Ci którzy naprawdę mnie już znają, obserwowali co robię i piszę przez ostatni prawie już rok, zostaną tu i będę mi pomagali w udowadnianiu, że jak się chce można wszystko, że ze wszystkim da się zmierzyć, wszystko odbudować a rozwód czy rozstanie nie jest końcem świata a może być początkiem czegoś lepszego oraz bezcenną życiową lekcją!
Pozdrawiam Was ciepło i liczę na Wasze wsparcie.
P.S: Jak zauważycie jakieś błędy, coś do poprawy itd to śmiało piszcie na maila :) Za wszelkie sugestie będę bardzo wdzięczna.
Dodaj komentarz