Tak, dziś moje 30 urodziny. Podobno wkraczam w inny świat, otwierają się przede mną nowe możliwości oraz wchodzę na nowy level swojego życia. Tak mówią, ale ja jakoś tego nie widzę, póki co- czuję się za to stara. Stara, bo jestem babą i…zdecydowanie czuję, że coś w moim życiu się kończy.
Rok 2018, będzie dla mnie z pewnością rokiem szczególnym. W styczniu rozpoczęłam kolejny i nowy rozdział swojej kariery zawodowej. Pod koniec stycznia miała premierę moja debiutancka książka. Mamy początek lutego a ja kończę 30 lat (wciąż chlipię, gdy sobie o tym przypomnę). Za 2,5 miesiąca biorę ślub z mężczyzną mojego życia. Każdego dnia uczę się godzenia miliona obowiązków i robienia tego z uśmiechem na twarzy, dziękując temu na górze za każdy kolejny dzień mojego życia. Planują w końcu zostać mamą, spełniać kolejne marzenia- zarówno te prywatne jak i zawodowe i nie pozwalać by rzucane mi pod nogi kłody, mogły mnie zniechęcić lub zatrzymać.
Jak to jednak bywa przy okrągłych rocznicach urodzin, że otoczenie i Ty sam, zmuszasz siebie do pewnych podsumowań, rozważań i oglądania się na raz za tym co było oraz przed siebie, w przyszłość. Wydaje mi się, że właśnie w takim rozkroku stoję w tym momencie. Zostawiam za sobą swoją młodość, lata studiów, pierwszych poważnych i samodzielnych decyzji, wielkich zmian oraz rewolucji. Kończy się dziesięć lat mojego życia obfitujących zarówno w sukcesy jak i porażki. Piszę ten tekst z łezką w oku…dobra…pisze go chlipiąc, ale to dlatego jak wiele emocji, wspomnień i uczuć mną targa, gdy o tym pomyśle. Gdybym miała napisać nową książkę tylko o tym czasie, sądzę, że miałaby co najmniej 5 tomów- serio ;)
Coś się jednak kończy a coś zaczyna a ja mam wiarę w to, że życie to nie tylko cyferka oznaczająca nasz wiek, ale o wiele, wiele więcej. Ruszam więc w dalszą drogę: inna, starsza, dojrzalsza, pewniejsza, kochająca i kochana. Życzcie mi spokojnej drogi i jak najmniejszej ilości podejść pod górę, ciężkiej wspinaczki, obtarć i siniaków na tej trasie ;)
Z okazji tej 30, przygotowałam dla Was, 30 myśli ode mnie dla Was… Mam nadzieję, że będą dla Was inspiracją- niezależnie od tego, ile macie lat oraz w jakim momencie życia jesteście:
- Pamiętaj, że nic nigdy nie jest Ci dane na zawsze. Aby utrzymać to co cenne, koniecznie musisz to pielęgnować każdego dnia…
- Rozmowa i komunikacja to klucz do tego by zwyczajnie czuć się szczęśliwym. Kiedy będziesz umiała mówić o tym co czujesz i czego potrzebujesz, łatwiej będzie Ci to osiągnąć.
- Doświadczaj każdego dnia- obserwuj otaczający Cię świat i ludzi. To te obserwacje mogą nauczyć Cię więcej niż mądre księgi i rozprawy wielkich mędrców.
- Naucz się wybaczać…
- Kochaj siebie równie mocno jak innych- dzięki temu i Ty i oni, będziecie szczęśliwi.
- Nie bądź zawsze pewny swoich racji. Mądrzy ludzie potrafią słuchać racji innych, liczyć się z nimi i dają się przekonać odpowiednimi argumentami.
- Nie bój się spełniać swoich marzeń- niech ich trudność tylko bardziej dopinguje Cię do ich realizacji.
- Nigdy nie mów nigdy- brak wiary blokuje naszą determinacje.
- Miłość nie jest gotowym produktem, który zakupisz na półce w markecie. To dar, który odpowiednio chroniony, budowany i rozwijany może dać piękne owoce.
- Najpierw wymagaj od siebie, a potem od innych.
- Słuchaj rad ludzi, którzy chcą dla Ciebie dobrze- czasem spojrzenie kogoś z boku, może być najcenniejszą wskazówką.
- Pamiętaj, że nie ma sytuacji bez wyjścia. Jeśli Ty nie znajdujesz rozwiązania, poproś o nie innych.
- Robienie w koło tych samych rzeczy w oczekiwaniu na inny efekt to głupota. Chcesz zmian- zmień działania.
- Od rozstania się nie umiera- czasem lepiej rozstać się z kimś abyście oboje mieli szansę ułożyć sobie życie, niż wzajemnie się ze sobą męczyć.
- Bierz na siebie konsekwencję swoich czynów i decyzji- podejmuj się ich z rozwagą tak, by nie były one dla Ciebie bolesne.
- Bierz za bary każdy nowy dzień i traktuj go jak nowe rozdanie, czystą kartkę i nową szansę.
- Nie bój się sięgać po to, czego boją się inni. Właśnie dlatego, że im się nie chce, Ty możesz mieć to o czym oni tylko śnią.
- Niech nigdy nie zgubi Cię myślenie o sobie jako o pępku świata. Nigdy nim nie byłaś i nie będziesz.
- Nie ufaj nikomu przesadnie- wielokrotnie doświadczysz bowiem, że nawet ukochany przyjaciel, będzie umiał wbić Ci nóż w plecy.
- Zawsze znajduj czas na relaks. Pamiętaj, że jest on tak samo ważny jak ciężka praca.
- Nie odkładaj ważnych rzeczy na potem, bo możesz ich ostatecznie nigdy nie doświadczyć.
- Pamiętaj, że mimo tego co się mówi, ludzie i tak zawsze oceniają książkę po okładce.
- Żyj w zgodzie ze sobą i swoim sumieniem a na rady innych zawsze bierz poprawkę.
- Nikt nie przeżyje za Ciebie życia- tylko ty jesteś panem swojego losu.
- Pamiętaj, że masz prawo do błędów.
- Życie nie kończy się na złamanym sercu- przekonasz się o tym gdy połamiesz sobie ręce, nogi czy kark.
- Traktuj ludzi tak, jak sam chciałbyś być traktowany- wtedy możesz mieć pewność, że nie będziesz miał sobie nic do zarzucenia i kompletny brak pewności, że oni odwdzięczą się tym samym.
- Nie zakładaj, że coś stanie się na pewno- jedyne co jest w naszym życiu pewne, to jak się mówi „śmierć i podatki”.
- Pamiętaj, że wartością twojego życia są twoje doświadczenia oraz to jak sobie z nimi poradziłeś oraz ile Cię nauczyły.
- Na prawdziwą miłość zawsze jest czas.
Na wstępie życzę wszystkiego najlepszego w tym przełomowym dniu i kolejnych również. Kilka dni temu też świętowałam ale już z delikatnym haczykiem :) z drugiej strony 34 to tylko 2×17.
Czy 30-tka to może być przełom? Dla mnie owszem bo na etapie 31 zaliczyłam rozwód i weszłam w tryb „poszukiwaczki” szczęścia. Nadal w nim działam niestety i zaczynam wątpić, że istnieją inne. Twój Blog pozwala mi zachować nadzieję, że gdzieś jeszcze w tym kraju ukrywają się ostatnie osobniki płci męskiej zainteresowane budowaniem relacji a nie tylko zaspokajaniem najpierwotniejszych potrzeb. Oby dane mi było sprawdzić to na własnej skórze.
Podobno wszystko zaczyna się w głowie. Podobno bo w mojej jest cały czas mroczno i nieprzyjemnie a okres okołourodzinowy tylko potęguje to co negatywne. Pozostaje powtarzać „oby do wiosny”.
Serdecznie pozdrawiam i życzę mnóstwa satysfakcji :)
Karolino, życzę Ci wszystkiego najlepszego w Dniu Urodzin – spełnienia marzeń.