!!NOWY POST!!
Wielokrotnie już odnosiłam się do tematu ludzi toksycznych. Takich którzy pod przykrywką lub całkowicie otwarcie, zatruwają nasze życie, nasz umysł czy podstępem wpływają na nasze związki. Tyczy się to partnerów, współpracowników, przyjaciół a nawet bliskiej rodziny. Ten ostatni przypadek, jest chyba najbardziej bolesny. Doświadcza nas najbardziej i stwarza podstawowe pytanie: czy w ogóle można i powinno się odciąć, od toksycznych bliskich?
Zdaje sobie sprawę z tego jak trudny jest to temat, ile pytań, obaw i wątpliwości może budzić. Z jednej strony chcemy siebie ratować, ucinać relacje, które nas niszczą, źle na nas wpływają, zabijają nas, nasze związki, negatywnie wpływają na zdrowie, psychikę. Z drugiej zaś myślimy sobie o tym czy faktycznie takie ucięcie relacji czy kontaktu jest możliwe i konieczne. Więzy krwi czasem bywają tak silne i tak dla nas ważne, że decyzja zdaje się być niemożliwa do podjęcia. Cóż, wydaje mi się jednak, że czasem ten krok jest konieczny- mimo wszelkich swoich konsekwencji.
Jedno to ciotka, która przy każdym spotkaniu napsuje nam krwi swoimi komentarzami, radami czy uszczypliwościami a czym innym np., brat, który notorycznie nas rani, burzy nasze poczucie wartości, negatywnie wpływa na relacje z resztą rodziny czy partnerem. Z przykrością stwierdzam, że takie osoby (niezależnie od tego kim dla nas są), powinny być odsuwane od nas lub całkowicie usuwane z naszego życia (tu w zależności od powagi sytuacji). Brzmi to brutalnie, ale prawda jest taka, że osoba toksyczna (a czasem toksyczna, która dodatkowo ma problemy psychiczne), zwyczajnie może być dla nas niebezpieczna. Więzy krwi, nie mają tu nic do rzeczy, ponieważ tacy ludzie za nic mają powiązania rodzinne, uczucia, emocje- naprawdę nie znają żadnej świętości.
Często pytacie mnie jak odciąć się od takiej rodziny, mamy, ojca, rodzeństwa. Cóż, dokładnie tak samo jak od toksycznego przyjaciela, współpracownika czy przyjaciela- zerwać kontakt oraz uniemożliwić go w drugą stronę np. blokując numer telefonu, media społecznościowe czy maila (to samo zalecam w przypadku toksycznych partnerów lub tych z problemami psychicznymi). Niestety są to sytuacje, w których raczej nie działają półśrodki. Albo odcinamy się zupełnie, albo będziemy wciąż pod wpływem takich osób.
Tak, to szalenie trudne, ale musisz się zastanowić czy kontakt z tą osobą jest wart zniszczeń jakie przez nią ponosisz…
Żaba says
Cyt.: „zerwać kontakt (…) to samo zalecane w przypadku (…) tych z problemami psychicznymi” – to zbyt duże uogólnienie i nieadekwatne wrzucenie do jednego worka z toksykami, co stygmatyzuje różnego rodzaju zaburzenia psychiczne, a które w wielu przypadkach powinny być traktowane raczej jako trudności (nieumiejętność radzenia sobie z…, sposób reakcji na rzeczywistość itp.) – w łagodnych przypadkach i jako przewlekła choroba (analogicznie jak w przypadku innych chorób – cukrzycy, nowotworu itp.) – w poważniejszych, zdiagnozowanych przypadkach. Poddaję pod rozwagę :)