!!NOWY POST!!
Wbrew temu, co myśli wiele kobiet, zainteresowanie mężczyzny nie musi oznaczać jego zauroczenia, zakochania się, fascynacji czy tym bardziej uczyć. Podobnie jest z pociągiem fizycznym czy adoracją. Wielu paniom wydaje się, że skoro facet na pierwszej randce zaprosił je do siebie, albo skacze koło nich od tygodnia czy dwóch- to musi być TEN. Niestety, nic bardziej mylnego.
Czym innym jest kobieta do łóżka, którą chętnie pochwali się kolegom a czym innym ukochana, z którą chciałby związać swoje losy na zawsze i założyć rodzinę. Niestety w dużej mierze to Ty i Twoje zachowanie, wygląd, decyzje sprawiają, że znajdujesz się w grupie pierwszej lub drugiej.
Kobieta do łóżka to zwykle taka, która nie ma hamulców, jest dzika, namiętna, dająca się uwieść. Oczywiście zwykle jest seksy, ma w sobie coś pociągającego, czasem wulgarnego co elektryzuje mężczyzn. To laska, o której mężczyzna chętnie opowie kolegom przy piwie, przyzna się też na ile mu pozwala, co robią w łóżku oraz z chęcią popatrzy na zazdrosne spojrzenia innych panów, które ona przyciągnie. Może będzie nią zafascynowany przez jakiś czas, ale to, co będzie go przy niej trzymało to głównie fizyczność i namiętność lub inne cechy, które zwyczajnie go podniecają. Bo w tej relacji chodzi tylko o fizyczność- zwykle dlatego, że mężczyzna nie widzi w tej kobiecie nic innego co mogłaby mu zaoferować na dłuższą metę. Smutne, ale prawdziwe…
Nieco inaczej jest z kobietą, w której się zakocha i straci dla niej głowę. Być może nawet postanowi zmienić swoje życie i stare przyzwyczajenia. Taka kobieta go oczaruje, olśni, będzie usposobieniem delikatności, piękna i wdzięku. Również niezwykle będzie go pociągała, ale nie tylko fizycznie- zdecydowanie nie. To będzie coś głębszego, cała ta relacja od początku będzie głębsza, bo chodzi w niej również o osobowość. Zwykle w tej sytuacji panowie zwracają uwagę na błyskotliwość, intelekt, cechy psychicznie równoważące się z fizycznymi. To idealna kandydatka na żonę, matkę i synową. Tak, to bardzo istotny punkt, ponieważ większość mężczyzn zakochuje się w kobietach, które zaimponują nie tyle ich kumplom, ile ich matkom. To szalenie ważne. Mężczyzna może chcieć sypiać z obiema typami kobiet, ale tylko jedną będzie chciał widzieć o poranku. Tylko tą jedną zabierze na urodziny mamy czy rodzinne spotkanie.
I ostatnia ważna kwestia to okoliczności poznania, sytuacja życiowa obojga, pobudki, które ich połączyły. Pamiętajcie, że kobieta na jedną noc, na krótko, do zabawy to zwykle decyzja spontaniczna, pochopna, być może podjęta w związku z jego złamanym wcześniej sercem, chęcią pocieszenia się, odreagowania, zabawy, dowartościowania. Ta druga, poważniejsza i ważniejsza dla niego będzie czymś co zwykle trochę dojrzewa a ostatecznie jest decyzją przemyślaną i świadomą. On przede wszystkim musi wiedzieć i czuć, że chce wiedzieć i wie o niej wystarczająco dużo, żeby zdecydować się na spędzenie z nią reszty życia.
A ja myślę, że jest jeszcze coś „pomiędzy”. Pomiędzy tą namietna a tą czystą i subtelną
No niestety jest tak jak mówisz. Czasami można zrobić sobie nadzieje bo sie źle odczyta znaki faceta dlatego jeśli ma się wątpliwości to lepiej jak najszybciej je rozwiać
Ja jestem za szczerymi rozmowami i komunikowaniem się wprost. Oszczędza to czasu, zawodów i nieporozumień. Myślę, jednak że zwykle rozumiemy to i dojrzewamy do tego po jakimś czasie ;) Przykro jest też stwierdzić, że czasem same prosimy się o potraktowanie w ten lub inny sposób i do tego też musimy dorosnąć :)
Mój facet zdradził mnie z laska, która poznał na imprezie. Zostawił mnie dla niej po 1.5roku. Przez 2 miesiące „układał ” sobie z nią życie pisząc w tym samym czasie do mnie i spotykając się ze mną od czasu do czasu. Po w miesiącach stwierdził, że chce wrócić- pozwoliłam mu stawiając wszytko na Niego i licząc na to, że się zmieni. Po niecałym miesiącu od powrotu odkryłam, że dalej są w stałym kontakcie. Obiecał, że zerwie to, twierdził że kocha. Miesiąc temu odszedł kolejny raz do niej i dalej codziennie pisze do mnie. Są niestety faceci którzy nie potrafią podjąć męskiej decyzji i skończyć niektórych relacji.
Przepraszam za to co Ci napiszę, ale zamieniłabym Twoje określenie :”są niestety faceci którzy nie potrafią podjąć męskiej decyzji i skończyć niektórych relacji” na „są faceci, którzy są zwykłymi chu*ami”. Nie pozwól, żeby ten ktoś znów zaprzątał Twoją głowę, zasługujesz na więcej. To zwykły tchórz, chce się zwyczajnie ustawić, żeby było mu wygodnie, dlatego jest zdezorientowany, jest skupiony wyłącznie na sobie. To mentalne dziecko. Nie znam Cię, ale z całego serca życzę Ci, żebyś o nim zapomniała. I daje Ci słowo, kiedy podejmiesz próbę zamknięcia tej sprawy (być może już to zrobiłaś), to za parę miesięcy, może tygodni zrozumiesz, jak bezsensu zrobiłaś pozwalając się tak traktować. Zwyczajnie jesteś dobrą osobą, a on to wykorzystał.
Troche smutne. Kazdy chce sie komus podobac, ale zycie pokazuje, ze czesto nie ma zlotej zasady czym sie mezczyzni kieruja. Mowia jedno, robia drugie. Osobiscie mam taka obserwacje, ze facet ktory obiecuje zlote gory po dosc krotkiej znajomosci jest mega niedojrzaly, daje sie poniesc chwili.. A my kobietki zywimy sie tymi milymi slowkami .. a pozniej fala rozczarowan;)
Sory Magda to nie jest facet to jest dziwek .